coś Ci z tych bajek zostało, bo nurtuje cię ten temat.Bajki są bardzo dobre dla dzieci, ponieważ pobudzają fantazję, a fantazja to furtka do marzeń. Marzenia natomiast prowadzą nas do celu. Trudna to droga, ale jeżeli marzysz o czymś to wzniecasz w sobie pragnienie, a ono prędzej , czy później doprowadzi cię do celu.Wystarczy być w tym wytrwałym.
Szara rzeczywistość o której piszesz to najgorszy marazm, który podcina nam skrzydła w realizacji marzeń. Wielki jest ten, który potrafi sobie z tym marazmem poradzić. 90 % się wykłada .Piszesz o pijakach...To zazwyczaj są właśnie ci ludzie, wrażliwi, pozytywni, którzy nie potrafią dać sobie rady z marazmem. Opuściły ich marzenia, przepędził je alkohol i wegetują, pomimo iż są wartościowymi ludźmi.Tylko suk..synom, którzy idą po trupach życie idzie w miarę lekko, łatwo i przyjemnie,ale też do czasu.
Różnią się tym od tych wrażliwych pijaków, że budują życie na cudzej krzywdzie i po czasie dopadają ich wyrzuty sumienia lub staje się tak ,że ofiara zamienia się w kata i wtedy sprawiedliwości staje się zadość.